4 grudnia 1972 roku siedmioletni Steven Stayner Szedł do domu ze szkoły. Wpadł na nieznajomego mężczyznę zbierającego datki na kościół. Niewinny Steven Stayner zauważył, że jego matka może być zainteresowana darowizną, na co mężczyzna, Kenneth Parnell, odpowiedział, że może odwieźć młodego Staynera do domu, aby mogli z nią porozmawiać. Chociaż Stayner początkowo był niechętny, wsiadł do samochodu z Parnellem i to był ostatni raz, kiedy ktokolwiek widział Staynera przez siedem lat.
Podczas gdy wszyscy martwili się o los Staynera i jego możliwą śmierć, sam Stayner był zmuszony udawać, że jest synem Parnella, "Dennisem". Nie rozumiał, że został porwany. Parnell powiedział Staynerowi, że ma prawną opiekę i że rodzice Staynera już go nie chcą.
Stayner zaczął się buntować, gdy dorósł, nie mogąc dłużej znieść tortur, które zadawał mu Parnell. Kiedy w 1980 roku Parnell porwał młodego chłopca o imieniu Timmy White, była to ostatnia kropla dla Staynera. Stayner wymknął się i zabrał White'a do miasta, gdzie policja poznała prawdziwą tożsamość Staynera i White'a.
Steven Stayner ożenił się w 1985 r. i miał dwójkę dzieci, ale zginął tragicznie w wypadku motocyklowym w 1989 r. Steven Stayner był młodszym rodzeństwem Cary'ego Staynera, zabójcy z Yosemite.
Zobacz też: Sonny Liston - Informacje o przestępstwachZobacz też: Todd Kohlhepp - Informacje o przestępstwach |